Cerkwie w Polsce południowo-wschodniej
To książka o pięknie i misterium Cerkwi. Zostały w niej zaprezentowane fotografie niemal dwustu obiektów z tej części historycznej eparchii przemyskiej, która po II wojnie światowej znalazła się w granicach Polski oraz kilka świątyń położonych na południowym krańcu diecezji chełmskiej. Wertując karty albumu, stajemy się uczestnikami wyjątkowej wędrówki szlakiem cerkwi, poczynając od Szlachtowej i wiosek nad górnym Popradem, dolinami oraz grzbietami Beskidu, Bieszczadów i Pogórza, po Roztocze i południowy kraniec Lubelszczyzny.
“Kościół wschodni na interesującym nas terenie jest rodzimym, o ponad tysiącletniej historii – wywiedzionej z chrztu Księcia Włodzimierza Wielkiego i Rusi Kijowskiej w 988 roku, a eparchia przemyska zaliczana jest do jego najstarszych dziedzin administracyjnych. Pomimo zniszczeń jakie miały miejsce po 1947 roku, na obszarze południowo- wschodniej Polski zachowało się kilkaset cerkwi. Najstarsza- murowana świątynia w Posadzie Rybotyckiej, pochodzi z początku XV wieku i posiada unikalny zespół malowideł ściennych. Najbardziej sędziwe drewniane cerkwie pamiętają XVI stulecie. Służą dzisiaj prawosławnym, grekokatolikom i rzymskim katolikom. Wznoszone są również nowe, zawsze kształtowane w sposób nawiązujący do wiekowej tradycji. Zaproszenie do spotkania z Cerkwią, jakie kieruje do nas Kamil Paluszek jest intuicyjną a zarazem kształtowaną latami umiejętnością dzielenia się pięknem i wrażliwością na nie. Autor tych fotografii wpisuje Świątynię w krajobraz, aby za chwilę schylić się po drobiazg, którego nie dostrzegli inni. Chociaż w XXI wieku przestrzeń dookoła nas częściej bywa eksploatowana niż mądrze kształtowana, on nie ucieka się do jej fałszowania. Nie musi tego robić – potrafi patrzeć, a jego obrazy w naturalny sposób tchną pięknem tego co uniwersalne i poza czasem. Ten album sprawi, że baczniej rozejrzymy się wokół i zadziwi nas to, co umykało naszej uwadze, albo uważaliśmy za znane…”
Recenzje
Na razie nie ma opinii o produkcie.